Najczęściej odwiedzają nas turyści z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Ukrainy – wynika z komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego.
GUS policzył turystów zagranicznych i krajowych korzystający z bazy noclegowej w Polsce. Od stycznia do maja tego roku z bazy noclegowej na terenie naszego kraju skorzystało 9,3 mln turystów, w tym 2,2 mln to turyści zagraniczni.
Najwięcej zagranicznych gości przyjechało do nas z Niemiec (605,5 tys.). Na drugim miejscu znaleźli się turyści z Wielkiej Brytanii (211,2 tys.), a na trzecim z Ukrainy (184,1 tys.).
Najrzadziej można u nas spotkać turystów z Cypru – w pierwszych pięciu miesiącach tego roku przyjechało ich do Polski tylko 1299.
źródło: GUS, PAP
foto: Shutterstock
Smieje sie!!!! Mieszkam na pograniczu.
Kolejka do polski ze strony Bialorusi czesto wyciaga sie na kilomietry. Dzienne, tylko dzienne, tylko na jednym prszejscu w Terespolu Straz graniczna wpuszcza do RP do poltora tys samochodow. 1500!!!! Zima w dwa razy mniej.
Na podlasu w sklepach, muzeach i plazach tylko ros mowa, Warszawa, kazdy wie, jaka mowa slychac? Tysoacy bialoruskich turystow i rosjan.
Spojzmy na parkind przy Biedronce- 10% polskich auto. Prszy HolydayInn, jaki tablicy?
Poznan, Wroclaw, Gdansk- bialoruskej i ros, ukr registracji mniej, ale jak juz wejdzemy do morza, to kto na jachtach? Jakos krzywo wychodzi z podliczenia, i gdzie chowaja sie ci brytyjczyki? Moze to sa polaki, ktory z nostalgii wracaja na wakacjie do kraju, bo gdzie w Polsce uslychac mowe angelska? Na UW, da na Dwircu