Przez miesiąc prawie 200 dziennikarzy wjechało ze Strażą Graniczną do strefy objętej zakazem, w tym około 20 przedstawicieli mediów zagranicznych.
Jak dowiedział się „Presserwis”, według statystyk Straży Granicznej od 3 grudnia 2021 r. do końca 2021 r. wniosek o zgodę na wjazd w obszar objęty zakazem złożyło 120 redakcji, w tym 43 redakcji zagranicznych.
W tym czasie udało się wjechać na ten teren 190 dziennikarzom, w tym około 20 dziennikarzom mediów zagranicznych (m.in. z Reutersa i Biełsatu).
Straż Graniczna poinformowała „Pressserwis”, że żaden z dziennikarzy nie dostał odpowiedzi odmownej, natomiast przedstawiciele redakcji zagranicznych oczekiwali dłużej na wjazd ze względu na dodatkowe weryfikacje.
Dziennikarze potwierdzają te informacje, ale byli też tacy, którzy co prawda odmowy nie dostali, ale jednocześnie nikt nie poinformował ich o prawie do wjazdu. – Dwukrotnie zgłaszałem chęć wjazdu. Pierwszy raz tuż po tym, gdy Straż Graniczna ogłosiła taką możliwość, a drugi raz przy okazji wizyty europosłanki Janiny Ochojskiej – mówi „Pressserwisowi ” Maciek Piasecki, reporter Oko.Press. – Choć w obu przypadkach otrzymałem wstępną odpowiedź, że będę mógł wjechać do strefy w ciągu kilku dni, na co przystałem, to później nikt się już nie odezwał. Kolejny raz nie zamierzam składać wniosku, bo uważam, że zgody są wydawane uznaniowo.