Policjanci z CBŚP przy współpracy z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (KAS) ujawnili nielegalną rozlewnię alkoholu wysokoprocentowego.
Jednocześnie przejęli około 55 tys. litrów czystego spirytusu i 5 tys. litrów podrobionej wódki. Przejęli także kompletną linię do napełniania, oklejania i kapslowania butelek z alkoholem. Ponadto podrobione etykiety, banderole akcyzowe i butelki z etykietami nazw znanych marek alkoholowych. Towar miał trafić na rynek polski i brytyjski.
Śledztwo dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej prowadzi Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie.
Nielegalna działalność była prowadzona w Łodzi na terenie hal magazynowych. Z ustaleń śledczych wynika, że przez co najmniej kilka miesięcy były tam produkowane różnego rodzaju alkohole wysokoprocentowe. Przede wszystkim podrabiano wódkę oznaczaną zastrzeżonymi znakami towarowymi znanych marek. Z zebranego materiału wynika, że działalność zorganizowanej grupy przestępczej ma charakter międzynarodowy. Podrobiony alkohol był przeznaczony w większości na rynek brytyjski, ale także miał być rozprowadzany w kraju.
Straty liczone w milionach
Działania przeprowadzono na terenie woj. łódzkiego i wielkopolskiego. Podczas akcji funkcjonariusze zatrzymali 4 osoby. W trakcie przeszukania zabezpieczono między innymi kompletną linię do napełniania, oklejania i kapslowania butelek z alkoholem. Ponadto podrobione etykiety, banderole akcyzowe, pojemniki typu mauser z zawartością łącznie około 55 tys. litrów czystego spirytusu. Wówczas także przejęto 5 tys. litrów gotowego alkoholu wysokoprocentowego w postaci wódek różnych marek. Funkcjonariusze zabezpieczyli również 44 tys. pustych butelek oznaczonych nazwą oraz znakami firmowymi światowych marek alkoholowych.
Zatrzymanych doprowadzono do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie. Przedstawiono im zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jednej osobie zarzut kierowania tą grupą. Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec Macieja R. – podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Tych podróbek boją się Anglicy
Rządowy organ Local Government Association (LGA), który zrzesza angielskie i walijskie gminy, od kilku lat ostrzega Brytyjczyków, aby uważali na podrabiany alkohol w sklepach. Jak przekazano w komunikacie, konsumowanie nielegalnych trunków może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.
Urzędnicy z LGA powołali się na ostatnie statystyki, które wskazały, że problem podróbek rośnie z roku na rok. Tylko w ciągu ostatnich tygodni zarekwirowano tysiące litrów nielegalnego alkoholu z pubów i sklepów. Wiele osób próbuje również sprzedaż podrabianą wódkę oraz whisky na Facebooku.
Jak zauważono, nielegalne napoje wyskokowe przygotowywane są bez jakichkolwiek standardów i zawierają nieznaną ilość alkoholu przemysłowego. Konsumpcja podrabianej wódki może skończyć się trwałą utratą wzroku, uszkodzeniem wątroby, a nawet śmiercią.
Jak rozpoznać, że kupiony alkohol jest podrobiony? Eksperci sugerują wykazać się zdrowym rozsądkiem. Warto sprawdzić jakość etykiety, słownictwo, literówki, nieznane oznaczenia, podejrzanie niską cenę czy dziwną pojemność butelki. Nie bez znaczenia jest również miejsce kupowania trunków – problem podróbek jest praktycznie nieobecny w znanych sieciach sklepów.
źródło: detektywonline.pl