Zimna Wódka, Klucz, Zalesie Śląskie, Olszowa: cztery wioski w gminie Ujazd na Śląsku Opolskim. Unikalna tradycja układania dywanów z kwiatów, pociętych traw, ziół, paproci jest tutaj kultywowana od pokoleń, odkąd najstarsi mieszkańcy sięgają pamięcią.
Etnolodzy i kulturoznawcy przeprowadzają podczas tegorocznego święta Bożego Ciała w czwartek, 16 czerwca badania etnograficzne. Celem tych badań jest zapewnienie trwałej żywotności tej wyjątkowej tradycji wpisanej na listę UNESCO. Zespołowi przewodniczy prof. Katarzyna Smyk z Instytutu Nauk o Kulturze UMCS w Lublinie, przewodnicząca Rady ds. Dziedzictwa Niematerialnego przy MKiDN. Naukowcy opracowują raport wraz z rekomendacjami do planu ochrony tego zwyczaju, który 16 grudnia 2021 roku trafił na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości, prowadzoną w oparciu o Konwencję UNESCO 2003 ws. ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Co istotne, wyniki podjętych badań etnograficznych – w zestawieniu z badaniami tradycji układania dywanów kwietnych przeprowadzonymi w Spycimierzu (gm. Uniejów, woj. łódzkie) – dadzą pełny obraz tradycji dywanów kwietnych w skali kraju. Będzie to pierwszy w Polsce tak kompleksowo przebadany element dziedzictwa niematerialnego występujący w różnych obszarach kraju, jak też pierwszy w Polsce element posiadający partycypacyjnie ukształtowany i realizowany plan ochrony.
Układanie kwiatów zaczyna się tradycyjnie we wsi Zimna Wódka. Dziś mieszkańcy rozpoczęli tworzyć pierwsze wzory o godzinie trzeciej nad ranem. Po czterech godzinach kwietne kobierce prowadziły już wiernych do drewnianej świątyni, gdzie cała wieś o godz. 7.00 uczestniczyła we mszy św. i procesji. Podczas gdy wierni z Zimnej Wódki kończyli układać swoje kobierce, w sąsiednim Kluczu prace rozpoczęły się od godz. 6.00. Tutaj msza z procesją jest o godz. 9.00. W Zalesiu Śląskim podobnie. Natomiast w Olszowej, gdzie ciekawostką jest układanie setek metrów wzorów kwiatowych na podłożu z piasku, mieszkańcy zaczynają strojenie wsi dopiero „punkt 12.00”. Tu msza święta rozpoczyna się o 14.00. We wszystkich czterech wioskach ułożono dziś łącznie 2.5 km dywanów.
W procesji podążają całe rodziny, nie przedzielone na sekcje dzieci, kobiet, mężczyzn. Na kobierce kwiatowe, na ołtarze Bożego Ciała nie zbiera się datków, składek. Wszystko tutaj tworzy lokalna społeczność wspólnie. Na dywanach podłożem są drobno pocięte trawy, paprocie (w Olszowej jest to piasek). Wzory tworzą róże, maki, jaśminy, piwonie, liliowce, stokrotki, chabry, lucerna, czarny bez. Wyjątkowa śląska tradycja trwa tutaj od pokoleń niezmieniona, łączy rodziny i społeczność, jest przykładem dla wiernych, zachwyca gości i turystów.
W roku 2013 została uruchomiona Krajowa lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego, co było spełnieniem jednego z warunków ratyfikowanej Konwencji UNESCO. Obecnie znajduje się na niej ponad 50 przykładów. W woj. opolskim lista zawiera już 8 zjawisk, wśród nich wpis „Boże Ciało z tradycją układania dywanów kwietnych w Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce”.
Inicjatorką procesu dokonania wszystkich wpisów z woj. opolskiego kieruje dr Joanna Banik, kierownik Oddziału Terenowego NID w Opolu.
Boże Ciało jako tradycja skupiona wokół kościoła, a odtąd ubogacona opisami, badaniami naukowymi, drobiazgowo zilustrowana i udokumentowana będzie w przyszłości przeżywana nie tylko w gromadzie sołeckiej, ale upowszechniona na kulturowej mapie świata.
Teresa Kudyba