… Jest rok 1969. Wydalony z uczelni tuż przed obroną pracy magisterskiej Łazowski, wpada na sensacyjny trop, który może zmienić oblicze historii. Z jego dochodzenia wynika, że Witkacy nie popełnił samobójstwa w 1939 roku. Rzeczywistość podsuwa kolejne dowody zadziwiającej mistyfikacji. Kochanka Witkacego przynosi do Desy swoje nieznane portrety, jedna z jego dawnych kobiet przechowuje kartki, które dostała od artysty już po jego rzekomej śmierci. Wszystko wskazuje na to, że wielki mistrz, prowokator i skandalista wciąż żyje. Z lubością pije swoje ukochane piwo, podgląda młode dziewczęta, wydaje kobietom perwersyjne rozkazy i uprawia najpiękniejszą ze sztuk – kłamstwo i wszelkie jego odmiany – na dudka-wystrychizm, kłamizm, neo-naciągizm, fałszyzm, nabieryzm i w pole-wyprowadzizm…
W rolę Witkacego wcielił się Jerzy Stuhr. Jacek Koprowicz tłumaczył, że fizyczne podobieństwo nie było podstawowym kryterium wyboru. ”Jerzy Stuhr ma podobną do Witkacego energię” – mówił. ”Poszedłem drogą siły charakteru” – dodał. ”Istotna jest charyzma, bagaż przeżyć. Jerzy Stuhr mógłby być takim artystą jak Witkacy, gdyby nie pewien element racjonalizmu, który sprawia, że jest taki, jaki jest. Gdyby tylko pozwolił sobie na uwolnienie swej szalonej części osobowości, mógłby być kimś właśnie takim. Z niego wyraźnie emanuje podobna ekspresja i zdolność przekraczania granic. Według mnie to w takich rolach Jerzy Stuhr wyraża siebie. Jest do nich wręcz predysponowany. Jego emploi i możliwości wydają się być nieograniczone, a ten film pokazuje, jak ogromna jest tego skala. Jest to zupełnie inna kreacja od tych, jakie do tej pory tworzył. Z pełną świadomością wykorzystałem jednak pewne elementy komizmu, które są dla niego naturalne. Moja postać Witkacego, to ktoś bardzo złożony, kto jest deprawatorem i szaleńcem, ale równocześnie potrafi być bardzo dowcipny i zabawny”.
W ”Mistyfikacji” zobaczyliśmy również Macieja Stuhra. Choć fabuła filmu to przede wszystkim opowieść o tajemnicach wielkiego mistrza, to właśnie Łazowski jest postacią, która w tej historii wysuwa się na pierwszy plan. Rola owładniętego obsesją młodego funkcjonariusza SB, który całe życie podąża śladami Witkacego, była niezwykle trudnym zadaniem aktorskim. Kontrowersyjna i wielowymiarowa postać została doskonale sportretowana przez Macieja Stuhra.
”Mistyfikacja” to niezwykła opowieść o pasji, szaleństwie i rozkoszy przekraczania granic poznania. W rolę Witkacego wcieli się Jerzy Stuhr; Łazowskiego, który odkrywa wielką tajemnicę swojego mistrza, zagra Maciej Stuhr.
Niezwykła scena konfrontacji Witkacego i Łazowskiego jest jednocześnie fantastycznym popisem aktorskim odtwórców głównych ról. Wyrazista kreacja Macieja Stuhra została zderzona z charyzmatyczną postacią Witkacego stworzoną przez jego ojca. Tez zabieg okazał się strzałem w dziesiątkę. Warto to zobaczyć.
Stawili się w LUNIE wszyscy, co możecie podejrzeć na załączonych zdjęciach. Niestety Pani Karolina Gruszka zawiodła oczekujących i nie mogła przyjechać na ten pokaz, może następnym razem.
Zachęcamy do odwiedzenia kin, bo warto! Tam jest ten film.
Na podstawie i z wykorzystaniem notki prasowej organizatora.
Sporządził:
Adam Jankowski