Anomalie w polityce, anomalie w pogodzie, a więc i na rynku. Sprzedawcy proponują na przykład ziemniaki z napisem „kartofel polski”. Musiałyby być sadzone na początku lutego w namiocie foliowym czy szklarni. Totalnie nieopłacalne, ale czy niemożliwe? Czy takie nowalijki to samo zdrowie?
Jak podejść do tematu nowalijek – doradza Janusz Piechociński, były wicepremier, obecnie prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja.
Więcej na pprol.pl