Rolnicy są zdesperowani i rozumiem, że wyjechali na drogi. Mają prawo do tego protestu. Są w bardzo trudnej sytuacji, bo koszty produkcji rolniczej poszły gigantycznie w górę. Jednocześnie opłacalność produkcji rolniczej spadła dramatycznie – skomentował strajki rolników minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.
Minister był pytany w Radiu Zet także o wypowiedź prezydenta Ukrainy. Wołodymyr Zełenski powiedział, że sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej „nie dotyczy zboża, ale raczej polityki”.
Więcej na pprol.pl