Najpopularniejsza iluminacja w kraju przyciąga w tym roku rekordową liczbę zwiedzających. W pierwszych trzech tygodniach odwiedziło ją o 15 proc. więcej gości niż w ubiegłym roku.
Wystawa już teraz jest uznawana za jedną z czołowych zimowych atrakcji w Polsce, ale furorę robi także za granicą. Organizatorzy spodziewają się, że jeszcze w tym sezonie liczba odwiedzających Królewski Ogród Światła przekroczy 3,5 miliona od debiutu wystawy w 2012 roku.
Rekordowa liczba wizyt w Królewskim Ogrodzie Światła jest najlepszym dowodem na to, że mieszkańcy stolicy (i nie tylko) nie wyobrażają sobie miasta bez tej wystawy. Potwierdzają to także wyniki badania przeprowadzonego w październiku przez K+Research na zlecenie firmy Multidekor. Zgodnie z nim 82 proc. mieszkańców Warszawy wie, czym jest Królewski Ogród Światła, ponad połowa odwiedziła już wystawę, a kolejne 32 proc. planuje to zrobić w bliskiej przyszłości.
– Tegoroczna frekwencja jasno pokazuje, że nasza wystawa stała się obowiązkowym punktem na mapie Warszawy. Wizyta w Królewskim Ogrodzie Światła to jednak nie tylko rozrywka, ale także inspirująca lekcja historii. Dzięki połączeniu nowoczesnej technologii i kultowego, historycznego miejsca, obiekt przyciąga różne grupy gości, zarówno seniorów, jak i młodych. Odejście od rutyny przyniosło w tym przypadku doskonały efekt. Nasz najnowszy mapping „Wydra i Przyjaciele” stał się już hitem nie tylko wśród najmłodszych – mówi Grzegorz Mazur z Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Dodaje przy tym, że choć już teraz do Wilanowa przyjeżdżają tłumy odwiedzających, szczyt odwiedzin spodziewany jest dopiero w okresie świąteczno-noworocznym.
Warszawski Królewski Ogród Światła powstały we współpracy z Multidekor jest pionierskim obiektem na skalę Europy i stał się inspiracją dla innych miast do uruchamiania własnych iluminacji świetlnych. W efekcie, podobne instalacje można podziwiać m.in. w ogrodach Pałacu w Wersalu oraz w londyńskich Kew Gardens. Trend rozświetlania przestrzeni miejskich nie ominął również innych regionów Polski. Sukces Królewskiego Ogrodu Światła zachęcił włodarzy do stworzenia podobnych projektów, które odwiedzają nie tylko lokalni mieszkańcy, ale również goście z innych części kraju, czy nawet zza granicy. – W sezonie zimowym – nie wliczając południowej części kraju – to dla wielu ośrodków jedna z flagowych atrakcji, która napędza i znacząco wspiera miejscową turystykę i gastronomię – podkreśla Grzegorz Mazur.
Przedstawiciele mediów mogą zwiedzać Królewski Ogród Światła po okazaniu legitymacji prasowej.