Czwartkowe głosowanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nad koncesją TVN Siedem ponownie zakończyło się niepowodzeniem. Do Rady wpłynęło już tysiące skarg na brak decyzji w tej sprawie.
To już trzecie – wcześniej odbyły się dwie tury głosowań 1 i 8 lutego – głosowanie Rady ws. koncesji dla TVN Siedem. Za przyznaniem koncesji głosowali jak poprzednio przewodniczący Witold Kołodziejski, wiceprzewodnicząca Teresa Bochwic i członkini Elżbieta Więcławska-Sauk, a przeciw byli Janusz Kawecki i Andrzej Sabatowski. Do przegłosowania koncesji potrzeba czterech głosów.
Procedura pracy KKRiT przewiduje, że po każdym głosowaniu zakończonym niepowodzeniem, odbywa się jeszcze jedno nad nieudzieleniem koncesji. W tym przypadku trzy osoby były przeciwko jej nieprzyznaniu (Kołodziejski, Bochwic, Więcławska-Sauk), a dwie za jej nieudzieleniem (Kawecki i Sabatowski).
Tymczasem, jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, do KRRiT wpłynęło do tej pory około 8 tys. skarg drogą mailową od osób broniących TVN Siedem – m.in do takiej formy protestu zachęca sama stacja, która ruszyła z kampanią informacyjną związaną z koncesją TVN Siedem.
Wniosek o przedłużenie koncesji, która wygaśnie 25 lutego, TVN Siedem nadawca stacji złożył 23 grudnia 2020 roku.
Kolejne posiedzenie KRRiT w tej sprawie ma się odbyć w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej we wtorek.
…pamiętam początek lat 60-tych i później, co komunistyczny rząd wyprawiał z „głosem Ameryki”, czy radiem „Wolna Europa”. Słuchali tych audycji wszyscy, którzy mieli tylko odbiornik radiowy. Naród – dowiadywał się wszystkiego o Polsce, ale – nie było to „na rękę” rządowi. Tak właśnie jest teraz…rządowe ćwoki zmuszają nas do słuchania tego,…co sobie te nieudolne pokraki rządowe ustalą i podają to, ale raczej tym niemotom w beretach z włóczki. My Polacy (nie mylić z rządowym szambem) chcemy wiedzieć: kto z rządu kradnie, kto zatrudnił jakiegoś szwagra, „ujka”, czy innego pociotka na stanowisku o czym ta miernota nie ma zielonego pojęcia, jaki nowy traktorzysta został zatrudniony na jako kierowca rządowej limuzyny…kupionej m.in. za moje pieniądze. Z „tefałpe” się tego nie dowiemy, ani tego, jak szybko wyprzedzamy Europę w rozwoju!!! Nie widzielibyśmy jak na pierwszym posiedzeniu w Brukseli..nasza 'Brożka” – (ta co złożyła fałszywe zeznania przed prokuraturą w Oświęcimiu i niewinnego chłopaka włóczy 5-ty rok po sądach) – chowa Unijną flagę w majtki…po co toto tam polazło jeśli Unia „BE”??? Po kasę?