Znajdujemy się w ścisłej europejskiej czołówce pod względem spożycia leków bez recepty i suplementów diety. Rocznie przyjmujemy 240 mln opakowań suplementów diety. Mamy do nich duże zaufanie.
Staje się to niejako koniecznością bo według badań ilość składników odżywczych w ciągu ostatnich dwóch dekad drastycznie spadła, mamy żywność ubogą w witaminy i minerały np. żeby dostarczyć wartości odżywczej jednego jabłka zjadanego 20 lat temu i tych dziś musielibyśmy zjeść ich 4.
Więcej na dozdrowia.com.pl