Prezydent USA Donald Trump przedłużył nadzwyczajny nakaz, który wstrzymuje działalność i poruszanie poza początkowy okres 2 tygodni do 30 kwietnia 2020 r.
Amerykanie wraz z obywatelami krajów z całego świata zostaną uwięzieni w swoich domach przez co najmniej kolejne 30 dni. Dotyczy to również turystyki – samoloty pozostaną uziemnione na największym rynku podróży i rynku konsumenckiego na świecie.
Decyzja prezydenta Trumpa ogromnie zaszkodzi gospodarce, ale jest powszechnie postrzegana jako absolutna konieczność. Niektórzy twierdzą, że może to dopiero początek znacznie dłuższego okresu.
Prezydent przewidział także, że szczytu zagrożenia wirusem i śmiertelności należy spodziewać się za około dwa tygodnie.
Amerykanie muszą pozostać w domu przez kolejne 30 dni, a ta decyzja opiera się na danych naukowych. Wprowadzono również szybkie 30-minutowe testy na rynek amerykański i oczekuje się, że będzie to ważne narzędzie do uzyskiwania danych na temat wirusa.
Prezydent Donald Trump powiedział później: – Nie zwolnimy żadnego stanu z obostrzeń. Zakaz będzie obowiązywać w całym kraju. Jeśli nic nie zrobimy, 2,2 miliona ludzi może zginąć. Dlatego uzasadnione jest przeznaczenie 2,2 biliona dolarów na inwestycje. Gdybyśmy mogli zmniejszyć liczbę zgonów do 200 000, wykonalibyśmy świetną robotę.
MMP
foto: PAP/EPA/Stefani Reynolds