Wielkie poruszenie wśród producentów wędlin tradycyjnych wzbudziło wprowadzanie unijnego rozporządzenia dotyczącego wędzenia żywności.
Regulację wprowadzono ponieważ nieprawidłowo przeprowadzony proces wędzenia może być zagrożeniem dla konsumentów – w jego wyniku w żywności pojawiają się szkodliwe substancje rakotwórcze (WWA – wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne), w tym benzopiren. Zgodnie z nowymi zasadami dopuszczalny poziom benzopirenu w 1 kg wędliny to 2 mikrogramy (wcześniej 5 mikrogramów), a dopuszczalny poziom sumy innych związków WWA (benzopirenu, benzantracenu, benzofluorantenu i chryzenu) to 12 mikrogramów (wcześniej 30 mikrogramów). Część wytwórców wędlin twierdziła, że w wypadku tradycyjnego wędzenia mięsa w dymie nieprzekroczenie wymaganego przez przepisy pułapu zawartości substancji WWA jest niemożliwe.
Badania przeprowadzone przez polskie służby sanitarne wykazały, że poziom przekroczeń nowych norm w polskich wędlinach jest znikomy, jednak w odpowiedzi na obawy producentów Komisja Europejska zaproponowała, aby producenci wędlin wpisanych na listę wyrobów tradycyjnych, jeśli sprzedają je tylko w kraju, nie będą musieli się dostosowywać się do nowych przepisów.
źródło: Parlament Europejski