Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała dziewięć skarg na nadawcę TVN 24 za brak reakcji prowadzącego niedzielne wydanie „Faktów po Faktach” Grzegorza Kajdanowicza na słowa Władysława Frasyniuka o polskich żołnierzach.
Władysław Frasyniuk był gościem niedzielnego wydania „Faktów po Faktach” w TVN 24. „Mam wrażenie, że to wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu, to nie są ludzkie zachowania, trzeba mówić wprost” – powiedział Frasyniuk o żołnierzach pełniących służbę na granicy z Białorusią. Prowadzący wydanie Grzegorz Kajdanowicz nie zareagował na słowa Frasyniuka, zdziwił się natomiast, że nie chcą ujawniać swoich danych osobowych.
Po szerokiej krytyce słów Frasyniuka i braku reakcji Kajdanowicza, redakcja TVN24 wystosowała oświadczenie, w którym wyrażono „ubolewanie, że zabrakło stanowczej, krytycznej wobec używanych zwrotów, reakcji ze strony prowadzącego program”.
Oświadczenie redakcji pic.twitter.com/yANAP5xZeJ
— TVN24Newsroom (@TVN24Newsroom) August 22, 2021
Ponadto, jak donosi portal WirtualnaPolska, do KRRiT wpłynęło dziewięć skarg od osób prywatnych, które dotyczą braku reakcji prowadzącego audycję na wypowiedź godzącą w dobre imię polskich żołnierzy.