Z raportu Kantar Global Quick View, obejmującego 80 tys. respondentów w 37 krajach, wynika, że liczba osób oglądających wyłącznie tradycyjną telewizję znacząco spadła – z 12 proc. w 2021 roku do zaledwie 7 proc. na początku 2025 roku.
Badanie potwierdza rosnącą dominację serwisów streamingowych, takich jak Netflix, Amazon Prime Video, Disney+ czy Max. Odsetek widzów, którzy korzystają głównie z tych platform, ograniczając oglądanie telewizji do minimum, wzrósł w ciągu czterech lat z 20 do 25 proc.
Jak podaje serwis Advanced Television, streaming zyskuje popularność na całym świecie, również w krótkiej perspektywie. W ciągu roku (2024–2025) liczba użytkowników płatnych platform VoD wzrosła z 28 do 31 proc. – to o trzy punkty procentowe więcej niż rok wcześniej. Co istotne, wzrost ten nie dotyczy wyłącznie rozwiniętych rynków, ale także krajów o niższych dochodach.
Największe straty ponoszą tradycyjni operatorzy telewizyjni w Stanach Zjednoczonych. Sieci kablowe i platformy cyfrowe tracą miliony abonentów, co wynika głównie z wysokich cen, dużej liczby reklam oraz częstych powtórek programów. W Polsce sytuacja wygląda inaczej – operatorzy nie odnotowują znaczących spadków, a dodatkowo oferują tańszy dostęp do usług SVoD.
Aż 49 proc. użytkowników platform streamingowych wskazuje cenę jako kluczowy czynnik przy wyborze subskrypcji – jest ona ważniejsza niż jakość i liczba dostępnych treści, rozdzielczość obrazu czy produkcje na wyłączność.
Choć brak reklam był kiedyś jednym z głównych atutów streamingu (obecnie w Polsce pakiety reklamowe oferują m.in. Max i SkyShowtime), to rośnie akceptacja dla spotów reklamowych. W Ameryce Północnej ich akceptacja wzrosła z 58 do 62 proc., a w Azji, Australii i Oceanii – do 65 proc. Z kolei w krajach nordyckich odbiorcy nadal są sceptyczni wobec reklam – toleruje je zaledwie 23 proc. użytkowników.
Co więcej, reklamy w serwisach streamingowych skutecznie wpływają na decyzje zakupowe. W 2023 roku 51 proc. użytkowników szukało w sieci produktów promowanych w filmach i serialach, a w 2025 roku odsetek ten wzrósł do 56 proc. Szczególnie aktywni pod tym względem są subskrybenci wersji Disney+ z reklamami – aż 63 proc. z nich przyznaje, że sprawdza w internecie produkty prezentowane w serwisie.