Świrski przed Trybunałem Stanu. Czy grozi to paraliżem KRRiT?

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
Fot. Shutterstock

Maciej Świrski, przewodniczący KRRiT, może już w lipcu stanąć przed Trybunałem Stanu. Taki scenariusz zapowiada Piotr Adamowicz, szef sejmowej komisji kultury.

Koalicja rządząca od roku zarzuca Świrskiemu m.in. blokowanie wypłaty środków abonamentowych dla mediów publicznych, niesłuszne karanie nadawców i opóźnianie decyzji koncesyjnych.

Jeśli Świrski zostanie postawiony przed Trybunałem, zostanie zawieszony i nie będzie mógł podejmować decyzji, co może sparaliżować prace KRRiT. Nadawcy bez przedłużonej koncesji będą zmuszeni do zakończenia działalności. Próby zmiany regulaminu Rady, umożliwiającej jej funkcjonowanie bez przewodniczącego, nie przyniosły efektu. Świrski nie zgadza się na zmiany, twierdząc, że byłyby one uległością wobec „wrogów demokracji”.

Koalicja rządząca nie zdradza, jak zamierza uniknąć paraliżu, choć zapewnia, że trwają analizy prawne. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że do 6 sierpnia prezydentem jest Andrzej Duda, a jego następca – Karol Nawrocki – może zawetować ewentualne zmiany w ustawie o radiofonii i telewizji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *