Związkowcy z TVP składają zażalenie w sprawie podwyżek

TVP
TVP
Fot. Wikipedia

Przedstawiciele dwóch związków zawodowych działających w Telewizji Polskiej złożyli prezesowi spółki zażalenie w imieniu pracowników, którzy nie otrzymali podwyżek w wysokości 16 proc. wynagrodzenia zasadniczego.

W kwietniu Telewizja Polska zawarła porozumienie ze związkowcami, na mocy którego spółka zobowiązała się, że w tym roku zwiększy wydatki na wynagrodzenia o 7,4 proc. Podwyżki miano wypłacić pierwszy raz z wynagrodzeniami za maj i wyrównaniem od początku kwietnia.

Już wtedy WirtualnaPolska pisała, że wynagrodzenia miały nie zostać jednak podwyższone jednakowo wszystkim zatrudnionym, ale być zależne od wysokości pensji – więcej miały dostać osoby najmniej zarabiające, czyli z pensjami brutto do 11 tys. zł. W tym przedziale płacowym jest jedna trzecia z prawie 3 tys. pracowników TVP.

Teraz portal ustalił, że w lipcu związkowcy skupieni w Związku Zawodowym Pracowników Twórczych i Technicznych TVP Wizja oraz Międzyzakładowym Związku Zawodowym Pracowników RiTV złożyli zażalenie na ręce władz Telewizji Polskiej. Zarzucają władzom TVP, że kwietniowe ustalenia nie są dotrzymywane. „Została uruchomiona procedura podwyżki inflacyjnej, która definiowana jest jako waloryzacja wynagrodzenia dotychczasowego pracowników o wskaźnik inflacji (…). W marcu wyniosła ona 16,1 proc. zaś podwyżka w TVP SA 16 proc. wynagrodzenia zasadniczego. (…) Dlaczego więc w porozumieniu znalazł się zapis, że pracownicy, którym po 30.06 2022 roku podwyższono wynagrodzenie zasadnicze (…) mają otrzymać tylko uzupełnienie do 16 proc. albo w ogóle nie otrzymają, jeśli podwyżka przekroczyła te 16 proc.?” – pytają związkowcy w piśmie cytowanym przez WirtualneMedia, zaznaczając, iż traktowanie podwyżki inflacyjnej na równi z „normalną” nie powinno mieć miejsca.

Związkowcy proszą także o skonkretyzowanie zapisu z porozumienia, mówiącym o zwiększeniu środków na wynagrodzenia o 7,4 proc. Podkreślają również, iż w wyniku porozumienia z kwietnia osoby najmniej zarabiające w spółce otrzymały najniższą podwyżkę i nadal „są grupą najgorzej uposażoną”. I przypominają, że proponowali rozwiązanie tej kwestii: przyznanie kwotowej podwyżki inflacyjnej – każdy w spółce miałby dostać po 1500 zł.

W odpowiedzi szefostwo TVP przypomniało związkowcom, że wszystkie informacje na temat regulacji wynagrodzeń zostały przekazane już w maju. „Wolą zarządu TVP SA jest takie kształtowanie wzrostu wynagrodzeń, aby były one dostosowane do możliwości finansowych spółki, godząc w sposób racjonalny zarówno interesy Spółki jak i pracowników” – można przeczytać w odpowiedzi, sygnowanej przez prezesa Mateusza Matyszkowicza.

Związkowcom taka odpowiedź nie wystarczyła i wystosowali więc kolejne pismo, w którym domagają się ponownie konkretyzacji, co oznacza podwyższenie środków na wynagrodzenia 0 7,4 proc. Termin na udzielenie odpowiedzi na drugie pismo, wyznaczony przez związkowców, minie 17 sierpnia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *